Recepta na ryczałt gdy robota poza zakresem zamówienia Pzp



24.01.2024

Zasadniczo nie wchodzi w zakres wynagrodzenia ryczałtowego to, co nie zostało określone konkretnie w umowie zawartej w reżimie przepisów o zamówieniach publicznych. W wynagrodzeniu ryczałtowym mieszczą się wszystkie te prace, które są konieczne do ukończenia danej inwestycji budowlanej, nawet jeśli nie zostały przewidziane przez wykonawcę zawierającego umowę. Problemem jest to, ile ryzyka nieprzewidzenia rozmiaru lub kosztów prac można przerzucić na wykonawcę. Trzeba przy tym zastrzec, że nie rozwiązuje tego problemu klauzula w umowie, że wykonawca zapoznał się z dokumentacją projektową i wnosi do niej żadnych zastrzeżeń oraz nie będzie wnosił roszczeń. Sądy powszechne, Sąd Najwyższy i doktryna stoją na dość jednolitym stanowisku, że ryzyka niedookreślenia przedmiotu zamówienia nie można w całości przerzucić na wykonawcę.

Umowa z wynagrodzeniem ryczałtowym daje inwestorowi określone korzyści, ale wiąże się też z obowiązkami i odpowiedzialnością, zwłaszcza zamawiającego publicznego, który na takiej umowie wcale nie musi zyskać, chociaż wydawałoby się, że w tej formule wynagrodzenia, to wykonawca ma zdecydowanie więcej ryzyk.

W pierwszej kolejności należy dokonać rozróżnienia pomiędzy tymi pracami, które są wprost wymienione w umowie, a więc w sposób oczywisty są objęte wynagrodzeniem ryczałtowym, od tych prac, które znajdują się poza zakresem zamówienia. Gdy jest o to spór, to takiego rozróżnienia należy dokonywać przy rozważeniu interesów stron, biorąc pod uwagę zasadę ekwiwalentności świadczeń, ale na tle podstawowej zasady, że za opis przedmiotu zamówienia odpowiedzialność ponosi zamawiający.

W początkowej fazie sporu wykonawca oczywiście jest na słabszej pozycji, gdyż to on właśnie ponosi ryzyko gospodarcze, że prace dodatkowe będą wykonane na jego koszt. Musi zatem zebrać przekonywujące argumenty, że nie otrzymał prawidłowej dokumentacji, która pozwoliłaby mu przewidzieć sporne prace do wykonania. A więc ciężar argumentacji, że dokumentacja jest wadliwa w stopniu niepozwalającym ocenić zakresu robót albo warunków w jakich mają być one wykonane spoczywa na wykonawcy. Zamawiający ma tutaj nieskomplikowaną argumentację przeciwną, a mianowicie taką, że będzie odwoływał się do zasady, że profesjonalny wykonawca powinien przewidzieć, że dane zakresy robót są naturalnym elementem takiego procesu budowlanego, aby dany cel inwestycyjny osiągnąć.

Wynagrodzenie kosztorysowe zmniejsza ryzyka po stronie zamawiającego, tak co do ustalenia zakresu prac objętych umową, jak i co do prawidłowej i szczegółowej ich wyceny, wreszcie co do odpowiedniego rozliczenia stanu zaawansowania robót, zwłaszcza tych skomplikowanych lub obarczonych dużym ryzykiem.

Zamawiający powinni także uwzględniać, iż wynagrodzenie kosztorysowe przede wszystkim pomaga w sporze o precyzyjny opis przedmiotu zamówienia, jak również ułatwia dowodzenie, że dana praca była objęta zakresem zamówienia.

 

Podsumowując należy dodać, że zamawiający wybierający wynagrodzenie ryczałtowe powinni przewidywać jak w dowolnym momencie prawidłowo rozliczyć się z wykonawcą oraz mieć także na uwadze swoją przyszłą ewentualną sytuację procesową, gdy wykonawca wywiedzie pozew na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 kodeksu cywilnego (kc)) lub gdy będzie domagał się zmiany zobowiązania przez sąd wykorzystując dużą klauzulą rebus sic stantibus (art. 3571 kc), lub małą klauzulą rebus sic stantibus (art. 3581 § 3 kc).

We wszystkich tych przypadkach zasadą, która odgrywa kluczową rolę, jest to, że nie kto inny ale tylko zamawiający odpowiada za precyzyjny i wyczerpujący opis przedmiotu zamówienia i postanowienia umowy, więc to on więcej ryzykuje wybierając wynagrodzenie ryczałtowe z punktu widzenia gospodarnego wydatkowania środków publicznych. Logiczne wydawałoby się więc, że w takiej sytuacji to wykonawca ma łatwiejszą drogę do uzyskania dodatkowego wynagrodzenia z tytułu wykonania robót dodatkowych, nawet pomimo ryczałtowego charakteru umowy. Ale w praktyce wykonawcy, w trosce o dobro współpracy z zamawiającymi, zwykle nie kierują takich spraw na drogę sądową.

Zatem jeśli okaże się, że dla wykonywania danej inwestycji błędnie przyjęto wynagrodzenie ryczałtowe, to najlepszym wyjściem pozostają negocjacje pozwalające każdej ze stron zadbać o swój interes.

 

radca prawny Dariusz Ziembiński

dziembinski@kzp.net.pl

Dziękujemy, że jesteś z nami 

Niniejsze opracowanie nie może być wykorzystywane jako opinia prawna, w tym nie może służyć jako rekomendacja określonych działań, w szczególności w ramach działalności gospodarczej.

Aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach, zapisz się do naszego Newslettera.

  Zapraszamy również do obserwowania strony Kancelarii na  Linkedin