Krajowa Izba Odwoławcza zmienia swoją linię orzeczniczą i dopuszcza możliwość kwestionowania zwycięskich ofert również w zamówieniach publicznych poniżej progów unijnych
Zmiana linii orzeczniczej KIO oznacza dla przedsiębiorców szansę na dochodzenie sprawiedliwości także w tych mniejszych postępowaniach. W konsekwencji może to nawet mieć wpływ na ich decyzję czy startować w przetargu, czy też nie – uważa Dariusz Ziembiński, radca prawny z kancelarii Ziembiński & Partnerzy.
Pierwszy wyrok sygnalizujący nowe podejście KIO zapadł w ubiegły wtorek (sygn. akt KIO 1077/17). Odwołanie dotyczące przetargu podprogowego oddalono z powodów merytorycznych, ale jednocześnie skład orzekający po raz pierwszy uznał, że nie podlega ono odrzuceniu.
– To pierwszy wyrok wydany po naradzie, który jest wyrazem zmiany linii orzeczniczej całej izby. Oczywiście każdy z jej członków orzeka w pełni niezależnie, niemniej jednak jako cała izba wypracowaliśmy zmianę podejścia, co powinno znaleźć swój wyraz w kolejnych wyrokach – wyjaśnia Magdalena Grabarczyk.
Wiadomość ta z pewnością ucieszy przedsiębiorców, zwłaszcza tych mikro, małych i średnich, którzy startują w podprogowych przetargach. A tych jest w Polsce najwięcej. W 2016 r. udzielono 88,5 tys. zamówień podprogowych i 17,7 tys. zamówień o wartości przewyższającej progi unijne.
więcej pod linkiem: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1051799,przetargi-zamowienia-publiczne.html