Kopiowanie wymagań zamawiającego



16.06.2019

Każdy wykonawca biorący udział w postępowaniu przetargowym działa jako profesjonalista w swojej dziedzinie, zatem powinien znać rygoryzm i formalizm ustawy Prawo zamówień publicznych (Pzp), jak i ustawy o finansach publicznych, które to wiążą zamawiającego i stoją na straży celowego, gospodarnego i uczciwego wydatkowania środków publicznych. Aby nie narażać zamawiającego co najmniej na nieprzyjemności, czy wytyki ze strony organów kontroli, ale przede wszystkim aby nie narażać na zmarnotrawienie własnych wysiłków poniesionych na etapie przygotowania oferty przetargowej i narażania się na odrzucenie z procedury przetargowej, po prostu musi każdorazowo jednoznacznie sprecyzować przedmiot oferty. I to co najmniej na takim poziomie, aby zamawiający bez żadnego wahania mógł zweryfikować co zostało zaoferowane, o jakich konkretnych parametrach i w jaki sposób wykonawca chce spełnić pozostałe wymagania zamawiającego. Poważnie i bezpiecznie dla wykonawcy złożona oferta takie informacje od razu zawiera.

 

Brak sprecyzowania przedmiotu świadczenia pozbawia zamawiającego możliwości zweryfikowania na etapie badania złożonych ofert, nie tylko czy przedmiot oferty jest zgodny z wymaganiami specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ). Trzeba też pamiętać, że owo skonkretyzowanie przedmiotu oferty, jest także elementarnie potrzebne dla wykonawcy do prawidłowego wyliczenia ceny ofert, zaś po stronie zamawiającego również do zweryfikowania jej pod kątem nieuprawnionego zaniżenia ceny lub cen. Zatem nie jest nigdy obojętne, co i na jakich warunkach, wykonawca zamawiającemu proponuje w ofercie przetargowej.

Umożliwienie wykonawcy precyzowanie przedmiotu świadczenia na etapie podpisywania lub po podpisaniu umowy stanowiłoby jaskrawe naruszenia zasady równego traktowania wykonawców. Jest to ewidentne obchodzenie ustawy Pzp, która przy takim podejściu po prostu stałaby się zbędna.

 

Jak wielokrotnie słusznie w orzecznictwie Krajowej Izby Odwoławczej podkreślano,  zgodności treści oferty z treścią specyfikacji istotnych warunków zamówienia nie można domniemywać, lub zakładać na podstawie ogólnego oświadczenia wykonawcy, nawet wówczas, gdy literalnie powiela ono treść SIWZ. Zamawiający w żadnym razie nie musi jakoś specjalnie opisywać na tę okoliczność wymagań w SIWZ, czy tworzyć dedykowane procedury weryfikacji treści oferty. Skoro więc zgodnie z jednolitym orzecznictwem KIO, nie jest obowiązkiem zamawiającego domniemywanie zgodności oferowanego produktu z ogólnego oświadczenia zawartego w treści formularza oferty, to wykonawca powinien podjąć takie akty należytej staranności aby już z jego oferty jasno wynikały wszelkie definitywne informacje, a nie jedynie przekopiowanie wymagań SIW, które przecież co do zasady nie wskazują i nie mogą wskazywać produktu.

Zatem brakiem szczegółowego oświadczenia, wykonawca sam pozbawia się poważnego potraktowania takiej oferty. Samo ogólne oświadczenie wykonawcy o zgodności oferowanego przedmiotu zamówienia z wymaganiami specyfikacji, w przyszłości  też nie prowadzi do możliwości sanowania braków w treści oferty.

 

W opisanej powyżej sytuacji, brak będzie możliwości do poprawienia takiej oferty w trybie art. 89 ust. 2 pkt 3 ustawy Pzp. Brak też będzie możliwości wyjaśnienia treści oferty w trybie art. 87 ust. 1 ustawy Pzp, gdyż będzie to prowadziło do niedozwolonych negocjacji. A zatem pozostanie zamawiającemu legalnie wyłącznie odrzucić taką ofertę na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Pzp. Ten ostatni przepis odnosi się do merytorycznego aspektu zaoferowanego przez wykonawcę świadczenia, takich jak w szczególności zakres, ilość, jakość, warunki realizacji i innych elementów istotnych dla wykonania zamówienia.